Aktywista LGBT Bartłomiej Staszewski kilka dni temu opowiadał dziennikarzom telewizji Al Jazeera o tzw. „strefach wolnych od LGBT” w Polsce. Jest to o tyle interesujące, że telewizja ta nadaje w kraju, w którym za homoseksualizm grozi pozbawienie wolności, chlosta, a nawet kara śmierci.
Bartłomiej Staszewski 28 lutego 2021 r. na swoim Twitterowym koncie opublikował [archive.org] bardzo interesujący komunikat:
Nie można przejść obok tego wpisu obojętnie, a pytanie nasuwaja się same.
- Czy Bartłomiej Staszewski wie, że siedziba telewizji Al Jazeera mieści się w Katarze?
- Czy zna stosunek katarskiego społeczeństwa do osób LGBT?
- Czy wie, że muzułmanom w Katarze za stosunki homoseksualne grozi kara śmierci?
Spróbuję znaleźć odpowiedzi na powyższe pytania w niniejszym artykule.
Z anglojęzycznej Wikipedii możemy dowiedzieć się, że Al Jazerra to „to niekodowany międzynarodowy arabski kanał informacyjny z siedzibą w Doha w Katarze, obsługiwany przez konglomerat medialny Al Jazeera Media Network.” [Źródło]
Należałoby zastanowić się nad tym, jaka jest sytuacja prawna osób LGBT w Katarze. Odpowiedź znajdziemy w dokumencie [źrodło] przygotowanym przez DHS (organizację odpowiedzialną za bezpieczeństwo wewnętrzne USA). W dokumencie możemy przeczytać, że:
Zachowania homoseksualne są nielegalne [w Katarze]. Przeciwko homoseksualizmowi zastosowanie ma prawo islamskie. [W społeczeństwie Kataru] homoseksualizm jest tematem tabu. Nie ma widocznego społecznego poparcia dla praw gejów i lesbijek. [The Third Pink Book (1993, s. 318)]
W dalszej części cytowany jest fragment publikacji Seksualność i erotyzm wśród mężczyzn w społeczeństwach muzułmańskich (Schmitt i Sofer, red., 1991) przygotowanej przez ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów):
„Artykuł 201 kodeksu karnego z 1971 r. karze sodomię między wyrażającymi zgodę dorosłymi (niezależnie od płci) karą do pięciu lat pozbawienia wolności.”
Kary za homoseksualizm
W dalszej części dokumentu możemy przeczytać o przypadku ukarania karą chłosty obywatela USA:
W 1996 roku Departament Stanu USA poinformował, że obywatel amerykański w Katarze został skazany na sześć miesięcy więzienia i 90 batów za aktywność homoseksualną. Osoba ta i jej rodzina odrzucili wstępną propozycję wydalenia zamiast uwięzienia i chłosty, ponieważ osoba ta miała nadzieję na powrót do Kataru. Wyrok wykonano 6 czerwca [1995 r.]. Obecny był lekarz, a więzień po wytrzepaniu mu skóry był posiniaczony, ale w dobrym zdrowiu. Został zwolniony z Centralnego Więzienia 22 lipca [1995] i opuścił Katar w marcu 1996.
Deportowani zostali również pracownicy z Filipin, którzy byli podejrzani o homoseksualizm:
W 1998 roku Katar deportował ponad 20 filipińskich pracowników podejrzanych o homoseksualizm. Robotnicy zostali aresztowani 1 października na podstawie obserwacji przez katarską policję zakładów fryzjerskich i sklepów odzieżowych, do których uczęszczali Filipińczycy mieszkający w Katarze jako pracownicy kontraktowi (Washington Blade, 19 marca 1999).
W innym dokumencie [źrodło] datowanym na rok 2016, przygotowanym przez tę samą jednostkę możemy przeczytać, że:
Według źródeł, aktywność homoseksualna w Katarze jest nielegalna (The Guardian 20 stycznia 2015; PinkNews 13 listopada 2014; Kanada 3 czerwca 2016). Według informacji dotyczących podróży do Kataru, przekazanych przez rząd Kanady, „przestępstwa pokrewne obejmują małżeństwa osób tej samej płci i promowanie homoseksualizmu” (ibid.). W swoim raporcie z 2016 r., sponsorowana przez państwo homofobia, Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek, Gejów, Biseksualistów, Transseksualistów i Interseksualistów (ILGA) stwierdza, że „od 2004 r. nie istnieje żadne prawo cywilne uznające za przestępstwo dobrowolną aktywność osób tej samej płci” (ILGA maj 2016, 113). Ten sam raport opisuje Katar jako jeden z krajów, w którym „albo nie mają prawa, albo mają takie represyjne reżimy… że stosunki seksualne osób tej samej płci są funkcjonalnie surowo zakazane”. (ILGA maj 2016, 11).
W dalszej części wspomniany jest raport Amnesty International:
„Zina (akt seksualny małżonków poza małżeństwem) podlega karze śmierci”, niezależnie od tego, czy jest to osoba tej samej płci, czy osoba heteroseksualna. (…) jeśli osoby nie są w związku małżeńskim, karą jest chłosta, a jeśli nie są muzułmanami, kara wynosi „do siedmiu lat pozbawienia wolności”
Należy zaznaczyć, że chociaż „kara śmierci za zachowania seksualne osób tej samej płci jest skodyfikowana zgodnie z prawem szariatu” w Katarze to nie jest znany przypadek jej wykonania.
Bez marszów LGBT
Jak wskazuje wspomniany w raporcie Freedom House „związki osób tej samej płci muszą być ukrywane publicznie”. Za przyczynę podaje istnienie społecznego wzorca „dyskryminacji osób LGBT ze względu na dominujące w społeczeństwie wartości kulturowe i religijne”. Te same normy społeczne decydują także o tym, że nie ma w Katarze żadnych organizacji LGBT, marszów ani innych wydarzeń na rzecz praw gejów.
Dla Bartłomieja Staszewskiego istotny powinien być także fakt, że „organizacje pozarządowe działające w krajach arabskich często napotykają ograniczenia rządowe, a osoby pracujące na rzecz praw osób LGBT borykają się z dodatkowym problemem stygmatyzacji społecznej”.
Pytania do Bartłomieja Staszewskiego
Mając powyższe na uwadze chciałbym zapytać Bartłomieja Staszewskiego czy zna on sytuację prawną osob LGBT w Katarze? Czy wiedział w jaki sposób Katar traktuje te osoby i co grozi w Katarze za działalność taką jak jego? Czy jest pewien powodu dla którego „dziennikarze byli w szoku, że takie rezolucje, wycelowane w osoby LGBT istnieją w Polsce”? Prawdopodobnie nie otrzymam odpowiedzi na powyższe pytania, ale myślę, że warto aby wybrzmialy one publicznie.